Kilkadziesiąt busów z Litwy, Łotwy i Estonii zjechało na MOP Sosny na trasie A2 zaraz za Słubicami. Wszyscy chcą wrócić do swoich domów. Pomoże w tym straż graniczna i policja.
Mimo zamknięcia granicy Polski dla cudzoziemców zdecydowano się wpuścić do kraju kierowców busów z Litwy, Łotwy oraz Estonii. Na obecna chwilę został zblokowany MOP Sosny i kierowcy nie mogą się tam zatrzymywać. – Wszystkie osoby zostały przebadane pod kątem temperatury ciała. Nie ma żadnych zastrzeżeń – mówi mjr Joanna Konieczniak, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim. Od kierowców pobierane są wszelkie dane wraz z miejscem docelowym podróży.
Wkrótce ruszy konwój. – Część osób w konwoju dojedzie do Frankfurtu i tam wsiądą w pociągi – mówi mjr Konieczniak. Część busów pod konwojem pojedzie w kierunku Pomorza i tam w porcie wsiądą na prom. Na miejscu jest spokojnie. Kierowcy są zdyscyplinowani i i słuchają poleceń pograniczników. Chcą wrócić do swoich domów.