Oszuści działający metodą ,,na wnuczka”, tym razem proszą o zakładanie kont internetowych i podawanie im danych dostępowych. Potem kradną oszczędności. W środę, 29 sierpnia, tak właśnie okradli dwie starsze zielonogórzanki.
Oszuści cały czas atakują, niestety skutecznie. W środę uderzyli dwa razy. Zadzwonili do mieszkań starszych zielonogórzanek. Podali się za policjantów pracujących nad szajką okradającą konta. Zapewnili, że ochronią oszczędności kobiet.
Oszuści poprosili o założenie nowych kont internetowych i wpłacenie na nie pieniędzy. Jedna z osób gotówkę wpłaciła w … wpłatomacie. Oszuści wypłacili gotówkę z kont ofiar. W sumie obie kobiety straciły kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Ofiary dopiero po pewnym czasie zorientowały się, że są ofiarami sprytnych oszustów. – Policja nie przechowuje pieniędzy, nie prosi również o dane do kont, bo to jest policjantom do niczego niepotrzebne – przypomina podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Jak widać, oszuści wpadli na kolejny, nowy pomysł okradania. To właśnie zakładanie kont internetowych. – Policjant nigdy nie zażąda ani nie poprosi osoby o założenia konta internetowego i przekazanie mu dostępu do konta – mówi podinsp. Stanisławska.
