Mężczyzna wypłacał pieniądze wyłudzone metodą „na policjanta” i wtedy został zatrzymany w jednej z miejscowości województwa zachodniopomorskiego. Pieniądze wpłaciła 79-letnia zielonogórzanka. Sprawę prowadzą i będą wyjaśniać zielonogórscy policjanci.
W czwartek, 11 października, do II komisariatu zgłosiła się z córką 79-letnia zielonogórzanka, która zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. – Domyśliła się tego dopiero po rozmowie z rodziną, gdy powiedziała, że wpłaciła pieniądze na konto wskazane przez osobę podającą się za policjanta, który zadzwonił na jej telefon stacjonarny – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Córka od razu zorientowała się, że to oszustwo i wspólne z mamą przyszła złożyć zawiadomienie. Policjanci natychmiast pojechali z pokrzywdzoną na pocztę i wspólnie z pracownikami spróbowali zablokować wypłatę pieniędzy. Wtedy okazało się, że w niewielkiej miejscowości województwa zachodniopomorskiego ktoś właśnie próbuje podjąć pieniądze z konta.
Policjanci skontaktowali się z dyżurnym tamtejszej jednostki policji, a skierowany przez niego na miejsce patrol zatrzymał mężczyznę, który chciał wypłacić pieniądze. Okazało się, że to 28–letni mieszkaniec tej miejscowości, znany policji i wcześniej notowany za inne przestępstwa.
Policjanci zadziałali w ostatniej chwili. Dzięki ich zaangażowaniu pieniądze zostały odzyskane, a podejrzany wkrótce usłyszy zarzuty. Śledczy będą sprawdzać także czy zatrzymany mężczyzna nie ma na swoim koncie innych podobnych spraw oraz czy nie jest zamieszany w inne takie zdarzenia, które ostatnio wydarzyły się w Zielonej Górze.