– To, co dzieje się na parkingu galerii Focus aż trudno pojąć, kierowcy bezczelnie parkują gdzie popadnie blokując przejazdy – alarmuje nasz Czytelnik. Kierowcy robią co tylko chcą i parkują gdzie chcą.
To, co w niedzielę, 7 stycznia, od rana działo się pod galerią Focus można nazwać parkingowym armagedonem. – Kierowcy parkowali dosłownie gdzie popadnie nie zwracając uwagi na to, że blokują przejazdy – pisze nasz Czytelnik.
Samochody stały zaparkowane na przykład w przejazdach blokując je. Część kierowców zaparkowała swoje samochody na pasach wyłącznych z ruchu. – Gdyby mogli to wjechaliby do galerii – pisze nasz Czytelnik.
Korki na parkingu powodowały między innymi przejazdy zablokowane zaparkowanymi nieprawidłowo samochodami. Doszło nawet do absurdu. Jeden z samochodów stał pod wiatą na wózki.
Samochody stały na chodniku oraz trawnikach. Jeden z przejazdów został całkowicie zablokowany, bo kierowcy potraktowali go jak parking. – Jednym słowem, parkingowe szaleństwo – pisze na Czytelnik.