Młody kierowca peugeota 407 uderzył w bok jadącego w przeciwnym kierunku audi. Kraksa do której doszło na ul. Wrocławskiej, wyglądała bardzo groźnie.
– To stało się nagle, nie miałam szans na wykonanie żadnego manewru – mówi kierująca audi. To w jej auto uderzył jadący z naprzeciwka peugeot 407 rozpruwając bok auta.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Peugeot po mocnym zderzeniu nadaje się tylko do kasacji. Audi ma uszkodzony przód, na szczęście nikomu nic się nie stało. Kobieta z audi uskarżała się jednak na ból kolana.
– Kierowca peugeota nawet nie podszedł do mnie zapytać czy nic mi nie jest, zrobił to pasażer – mówi poszkodowana kobieta z audi.
Przez ponad godzinę zablokowany był pas jezdni prowadzący do miasta.