Lubuska policja odnotowała pierwszy tej zimy zgon z powodu wychłodzenia organizmu. Nie żyje 44-letni mieszkaniec Małomic.
Policję o tragicznym zdarzeniu w Małomicach, poinformował w środę dyspozytor pogotowia ratunkowego w Żaganiu. 44-latek został znaleziony przez sąsiadów. Zaczęli szukać mężczyzny, ponieważ od dwóch dni go nie widzieli, a był on osobą samotną.
Sąsiedzi wezwali karetkę. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł.
O śmierć otarł się 41-letni bezdomny mężczyzna, który –wychłodzony – leżał na jednej z klatek schodowych w Drezdenku (powiat strzelecko – drezdenecki). Mężczyzna był bardzo wyziębiony, ustalono, że wcześniej pił alkohol. Szybka pomoc mieszkańców i mundurowych pozwoliła na uratowanie życia 41-latkowi.