We wtorek, 30 listopada, w Zielonej Górze pojawił się pierwszy śnieg. Na chwile, bo do południa wszystko stopniało.
Śnieg zaczął padać z samego rana. Momentami nawet dość mocno padało. Od razu drzewa w mieście zrobiły się białe.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Bajkowa atmosfera nie trwała jednak długo. Do południa po śniegu zostało już tylko wspomnienie oraz kałuże.