Piesi mogli zginąć na pasach. Było o krok od tragedii

Dwie mrożące krew w żyłach sytuacje nagrały kamery w samochodach egzaminacyjnych zielonogórskiego WORD. Dzięki temu policji udało się dotrzeć do kierowców. Jeden z nich stracił prawo jazdy, drugi dostał mandat w wysokości 500 zł i 10 punktów karnych.

Do pierwszej sytuacji doszło na przejściu przy al. Konstytucji 3 Maja w Zielonej Górze. Samochód prowadzony przez osobę zdającą egzamin na prawo jazdy zatrzymał się przed przejściem. Pieszy wszedł na pasy i wtedy prawą strona jezdni śmignął obok niego kierowca osobówki. Na szczęście pieszy zatrzymał się. – Dzięki nagraniu kierowca dostał mandat w wysokości 500 zł . Na jego konto trafiło 10 punktów karnych za tak niebezpieczny manewr – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej policji.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Do drugiej i wiele groźniej wyglądającej sytuacji doszło na ul. S. Wyszyńskiego. Osoba piesza weszła na pasy przepuszczona przez samochód egzaminacyjny. Kiedy była na środku przejścia tuż obok niej z dużą prędkością przejechała osobówka. Piesza odskoczyła w tył. Dzięki temu nie doszło do potrącenia, którego skutki z pewnością byłyby tragiczne.

– Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, a sprawa jego wyczynu na pasach znajdzie finał w sądzie – mówi podinsp. Tchorowski.

Sprawcy dwóch tak niebezpiecznych manewrów zostali ukarani dzięki nagraniom z samochodów egzaminacyjnych. – Dzięki doskonałej współpracy z zielonogórskim WORD-em udało nam się dotrzeć do kierowców i ukarać ich – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki.

Cały czas trwa akcja „Bezpieczny pieszy” wprowadzona przez insp. Sebastiana Banaszak, szefa zielonogórskiej policji. Współpraca z WORD-em jest jej doskonałym elementem. Zielonogórscy policjanci codziennie przyglądają się rejonom przejść dla pieszych. Wszystko po to, aby było jak najbezpieczniej. Liczba potraceń niestety jest spora, stąd konieczność takiej akcji.