Pijana babcia przyjechał po wnuka do przedszkola

Ponad promil alkoholu miała 69-letnia babcia, która przyjechała odebrać z przedszkola swojego wnuka. Mało tego babcia nie miała uprawnień do kierowania. Została zatrzymana przez policjantów, bo nie dostosowała się do zakazu jazdy w obu kierunkach. Dzieckiem zaopiekowały się pracownice placówki do czasu odebrania go przez matkę.

Policjanci z komisariatu w Ścinawie patrolowali miasto. W pewnym momencie zauważyli kierującą samochodem Renault, która wjechała na drogę oznaczoną znakiem o zakazie jazdy w obu kierunkach. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę do kontroli drogowej. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 69-latka, decyzją starosty ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi, za kierowanie po pijanemu.

Seniorka jak najszybciej chciała zakończyć kontrolę, informując policjantów, że spieszy się po wnuka do przedszkola. Jednak policjanci wyczuli od niej woń alkoholu. Postanowili sprawdzić jej trzeźwość

Wynik badania na alkomacie wykazał w u babci ponad promil alkoholu. – Kobieta powiedziała policjantom, że dzień wcześniej piła niskoprocentowy trunek – informuje st. asp. Aleksandra Pieprzycka z policji w Lubinie. Została zatrzymana i już usłyszała zarzuty. Odpowie za jazdę po pijanemu , za co grozi jej kara do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia i wysoka grzywna.