Nowosolscy policjanci zatrzymali małżeństwo, które wybrało się quadami na wycieczkę. Niestety, kobieta i mężczyzna znajdowali się pod wpływem alkoholu, a gdy zauważyli policyjny radiowóz zaczęli uciekać. Jeden z quadów wjechał do rowu.
W sobotni wieczór, 5 maja, policjanci z nowosolskiej drogówki zauważyli dwa quady, które jechały drogą bez zamontowanych tablic rejestracyjnych. – Na widok radiowozu kierujący przyśpieszyli, a następnie zaczęli uciekać, ignorując polecenia policjantów do zatrzymania się – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli w pościg za quadami. W pewnym momencie jeden z kierującyc, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Wtedy druga osoba jadąca quadem zatrzymała się.
Jak się okazało czterokołowcami jechało małżeństwo. 33-letnia kobieta i 35-letni mężczyzna wydmuchali po 0,4 promila alkoholu. Mieszkańcy powiatu żarskiego zostali zatrzymani, a quady odholowano na parking strzeżony.
Kobiecie i mężczyźnie grożą teraz poważne konsekwencje prawne. Za ucieczkę przed policją mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat. Dodatkowo małżeństwo odpowie za jazdę po pijanemu.