Dwóch pijanych mężczyzn zatrzymali wczoraj drezdeneccy policjanci. Obaj są mieszkańcami gminy Drezdenko. Pijani w miejscu zamieszkania wywołali awantury domowe.
Wczoraj kilka minut po 15.00 oficer dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że na terenie Drezdenka w mieszkaniu młody chłopak wszczął awanturę domową.
Na miejsce natychmiast wysłano patrol, który potwierdził ten fakt. Pijany 35-latek wyzywał swoją matkę i rzucał meblami niszcząc inne przedmioty domowego użytku. Wybił szybę w drzwiach jednego z pomieszczeń.
Był agresywny nie tylko w stosunku do swojej matki, ale również do interweniujących funkcjonariuszy. Mężczyzna stawiał opór utrudniając tym pracę stróżów prawa. Chciał zmusić policjantów do odstąpienia od czynności służbowych, Pijany awanturnik został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby wytrzeźwień w Strzelcach Krajeńskich.
Zaledwie kilka godzin po tym zdarzeniu drezdeneccy policjanci ponownie interweniowali. Kolejny pijany mieszkaniec jednej ze wsi w gminie Drezdenko wszczął awanturę domową. 31–letni mężczyzna szarpał za ubrania swoją konkubinę, wyzywał ją. W mieszkaniu była dwójka małych dzieci. Awanturujący się mężczyzna nie pozwalał im spać. Awanturnik również został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.
W podobnej sytuacji interweniowali policjanci strzeleckiej „patrolówki”. W piątek 9 marca b.r. około godz. 20.00 w Strzelcach Krajeńskich pijany mężczyzna wszczął awanturę domową. Po rozmowie z policjantami sprawca dobrowolnie opuścił mieszkanie, lecz po chwili ponownie usiłował do niego powrócić, dobijając się do drzwi. Funkcjonariusze zastali go na klatce schodowej budynku. Mężczyzna ubliżał i groził swojej żonie. Policjanci tego dnia po raz kolejny interweniowali w tym miejscu. Sprawca awantury był pijany, został zatrzymany i podobnie jak jego poprzednicy, spędził noc w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.