W centrum Zielonej Góry, na oczach przechodniów, starszy mężczyzna zaatakowany został przez nastolatka. Napastnik zabrał mu plecak. Dzięki szybkiej informacji przekazanej Policji, mundurowi zatrzymali napastnika kilka ulic dalej. Sprawca rozboju niebawem stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przy ul. Bema. Sytuacja rozegrała się po godz. 20.00. Na przystanku autobusowym napastnik zaatakował 57-letniego mężczyznę. Pobił pokrzywdzonego i zabrał mu plecak z rzeczami osobistymi. Wszystko działo się w obecności innych osób oczekujących na autobus.
Zaalarmowani policjanci natychmiast przystąpili do interwencji. Napastnik nie zdążył daleko zbiec, został zatrzymany przez mundurowych. Jak się okazało, był nim niespełna 17-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego – uczeń jednej ze szkół ponadgimnazjalnych w Zielonej Górze. W chwili zdarzenia nastolatek był pijany. Miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zatrzymany przez policjantów sprawca rozboju trafił do izby wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Sprawa przekazana zostanie do sądu rodzinnego, który wypowie się niebawem o konsekwencjach, jakie poniesie nastolatek.