Pijany chciał wyjechać ciężarówką z firmy i … zaczął uciekać ochronie

Kierujący ciężarówką wyjeżdżał z terenu firmy w gminie Zbąszynek. Kiedy ochroniarz wyczuł od niego alkohol, kierowca wyskoczył z auta i zaczął uciekać. Na szczęście policjanci zdążyli i zatrzymali kierującego. Miał 0,4 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 4 września. Podczas kontroli na punkcie wyjazdowym pracownicy ochrony wyczuli od kierującego alkohol. 35-letni mężczyzna, aby uniknąć konsekwencji, postanowił uciekać. Wyskoczył z auta i wybiegł z firmy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Ochroniarze zaalarmowali o sytuacji policję i zaczęli pościg za mężczyzną. Kontakt z nimi błyskawicznie nawiązali dzielnicowi. Będąc w stałym kontakcie telefonicznym natychmiastowo przyłączyli się do pościgu. Szybko pojawili się naprzeciw uciekającego mężczyzny. – W tym czasie od drugiej strony po ponad dwukilometrowym pościgu dobiegł do mężczyzny ochroniarz. Zatrzymany kierowca miał 0,4 promila alkoholu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Stanie przed sądem.

Na wyróżnienie zasługuje postawa pracowników ochrony jednego z zakładów na terenie gminy Zbąszynek. Wielokrotnie nie dopuścili do wyjechania na drogę publiczną kierujących pod wpływem alkoholu. Każdorazowo informowali także o fakcie policję, co kończyło się zatrzymaniem uprawnień oraz zarzutami dla osób, które mogły na drodze doprowadzić do tragedii.