Policjanci z Bytomia (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który próbował ich przekupić. Pijany 55-latek zaproponował mundurowym 20 zł łapówkę, żeby tylko nie trafić do izby wytrzeźwień. Wręczając banknot powiedział, że „daje na piwo”.
W sobotę. 2 lipca, policjanci zauważyli pijanego mężczyznę, który ledwo trzymał się na nogach. Nie było też z nim żadnej osoby, która mogłaby się nim zaopiekować. 55-letni mieszkaniec Puław był tak pijany, że nie bardzo wiedział, w jaki sposób znalazł się w bytomskiej dzielnicy Stroszek.
Mundurowi nie mogli w takim stanie zostawić mężczyzny samego i dla jego bezpieczeństwa postanowili umieścić go w izbie wytrzeźwień. W radiowozie, tuż przed izbą wytrzeźwień, 55-latek wyciągnął 20 zł, mówiąc do policjantów, że „daje na piwo” i żeby go puścili.
Policjanci zabezpieczyli pieniądze, mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawili mu zarzut. Za usiłowanie wręczenia łapówki grozi mu kara do 2 lat więzienia.