W niedzielę, 15 grudnia, patrol zielonogórskiej prewencji zatrzymał do kontroli opla. Za kierownicą siedział obywatel Gruzji.
Gruzin nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu. Kiedy kierowca dmuchnął w alkomat okazało się, ze jest pijany. – Badanie wykazało 0,7 promila alkoholu – informuje asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Gruzin został zatrzymany. Teraz grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---