Kierujący ciężarówką co chwilę zjeżdżał na pobocze drogi, jechał zygzakiem. Niebezpieczną jazdę zauważył inny kierowca, który powiadomił krośnieńską policję. 63-latek za kierownicą ciężarówki był pijany. Wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia.
W czwartek, 17 czerwca, dyżurny krośnieńskiej policji dostał zgłoszenie o kierującym ciężarówką, który jechał zygzakiem. Zgłaszający podejrzewał, że kierowca ciężarówki jest pijany.
Na miejsce pojechały policjantki z drogówki. Na trasie zauważyły ciężarówkę, której numer rejestracyjny naczepy odpowiadał tym ze zgłoszenia.
Funkcjonariuszki zatrzymały samochód ciężarowy do kontroli na ul. Poznańskiej w Krośnie Odrzańskim. – Już w trakcie rozmowy było wiadomo dlaczego kierowca nie był w stanie jechać prosto. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu – mówi podkom. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji.
63-latek wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. Mieszkaniec woj. dolnośląskiego został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Ciężarówka została zabezpieczona na policyjnym parkingu.
W piątek, 18 czerwca, podczas przesłuchania mężczyzna usłyszał zarzut kierowania po pijanemu. Grozi mu teraz kara do lat 2 więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.