Pijany kierowca Audi zrobił demolkę, pasażer ranny  

Dwa promile alkoholu wydmuchał miał 37-latek kierujący Audi, który zjechał z ulicy na chodnik, uderzył w latarnię, a następnie w drzewo. Wcześniej otarł się o bmw, które nieprawidłowo wyprzedzał. Jadący z nim pasażer ranny trafił do szpitala.

W niedzielę, 24 sierpnia, przed godziną 22.00 dyżurny komendy w Chełmie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Lwowskiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący Audi, 37-latek wyprzedzał nieprawidłowo bmw kierowane przez 55-latka. W wyniku tego doszło do kontaktu obu pojazdów.

Następnie kierujący Audi stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik i uderzył w latarnię, a na koniec w drzewo. Jadący z nim pasażer z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 37-latek wydmuchał dwa promile alkoholu w organizmie. Na dodatek posiadał też przy sobie niewielkie ilości narkotyków. Policjanci zatrzymali mężczyznę oraz należące do niego prawo jazdy. Z jego udziałem będą wykonywane dalsze czynności procesowe. Za spowodowanie zdarzenia drogowego po pijanemu oraz posiadanie narkotyków odpowie przed sądem.