Pijany kierowca bmw uderzył w mercedesa. Zataczał się i bełkotał

Kompletnie pijany kierowca bmw zjechał na lewy pas drogi i spowodował kolizję. Został zatrzymany przez świadków.

43-latek w sobotę, 28 grudnia, na drodze koło Drezdenka wjechał bmw pod jadącego prawidłowo mercedesa. – Tylko dzięki reakcji kierowcy mercedesa nie doszło do tragedii – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Kierowca Mercedesa wspólnie z innym świadkiem zatrzymali mężczyznę siedzącego za kierownicą bmw i powiadomili policjantów.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Mężczyzna był tak pijany, że miał problemy z zachowaniem równowagi. Zataczał się i bełkotał. 43-latek wydmuchał niemal trzy promile alkoholu. Jego samochód trafił na policyjny parking. Grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów, trzy lata więzienia oraz wysoka grzywna. – Trzeźwość za kierownicą, to podstawa bezpieczeństwa. Dlatego w trakcie trwającego okresu świąteczno-noworocznego mundurowi skrupulatnie sprawdzają stan trzeźwości zmotoryzowanych – mówi st. asp. Bartos.