Do zdarzenia doszło w Zielonej Górze nocą z soboty na niedzielę. Pijany kierowca wpadł na Trasie Północnej.
Kierowca forda był dosłownie upity. Wydmuchał 2,70 promila alkoholu. W takim stanie wsiadł w samochód. Jazdę skończył na Trasie Północnej. Tam zatrzymał się, bo… nie mógł już dalej jechać.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---