Pijany kierowca recydywista skazany. Idzie do więzienia

Kierowca, który 23 lipca 2011 r. został zatrzymany na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu i wydmuchał 1,90 promila w więzieniu spędzi półtora roku. Przez dziewięć lat nie będzie mógł prowadzić samochodów.

Zielonogórski Sąd Rejonowy wydał wyrok w sprawie 38-letniego mężczyzny. Prokurator zarzucił mu, że 23 lipca 2011 r. na drodze Nowogród Bobrzański – Zielona Góra prowadził po pijanemu. Wydmuchał 1,90 promila. Mężczyzna złamał zakaz prowadzenia orzeczony przez trzy sądy. W dodatku czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

38-latek był już w więzieniu za jazdę po pijanemu. Za kratkami spędził pół roku. 11 lutego b.r. zielonogórski Sąd Rejonowy wymierzył mu karę półtora roku więzienia. Orzekł dodatkowo zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na dziewięć lat. Poniesie on również koszty sądowe w wysokości około 645 zł.