Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 17 lutego, na jednej z dróg gminy Dąbie. Podczas patrolu policjanci zauważyli mężczyznę jadącego skuterem bez kasku. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci krośnieńskiej drogówki zauważyli mężczyznę jadącego skuterem bez kasku, co wzbudziło ich zainteresowanie. Kierowca nie reagował na sygnały policjantów i nie zatrzymał się do kontroli. Wtedy funkcjonariusze rozpoczęli pościg, zajechali mu drogę, a następnie go zatrzymali.
Jak się okazało powodem ucieczki przed policją był stan, w jakim znajdował się mężczyzna. Kontrola trzeźwości wykazała, że miał on trzy promile alkoholu we krwi. Ponadto dalsze czynności wykazały, że pojazd nie posiadał sprawnego oświetlenia, aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia OC. Kierowca prowadził pojazd bez kasku ochronnego na głowie.
Zgodnie z kodeksem karnym za takie zachowanie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za popełnione wykroczenie grozi grzywna.
