Pijany kierowca ciężarówki scania został zatrzymany w poniedziałek przez zielonogórską Inspekcję Transportu Drogowego i policję.
Do zatrzymania kierowcy doszło na trasie S3 na wysokości Raculi koło Zielonej Góry. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że nie powinien prowadzić. – Miał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i w takim stanie, w tak trudną pogodę wsiadł za kierownicę wielotonowego pojazdu – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Kierowca stracił oczywiście prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Pojazd zabezpieczył szef firmy z Wrocławia.