Policjanci z Sulęcina zatrzymali kierowcę tira, który wjechał do rowu. 30-letni mężczyzna był pijany. Wydmuchał dwa promile alkoholu.
W środę o godzinie 4.30 dyżurny sulęcińskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w rejonie Pniowa kierowca tira wjechał do rowu. Na miejsce skierowani zostali policjanci. Na drodze K-92 w rejonie Pniowa zauważyli w rowie samochód ciężarowy, natomiast w kabinie pojazdu zastali śpiącego kierowcę.
Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma dwa promile alkoholu. 30-latek został zatrzymany i przewieziony do sulęcińskiej komendy.
W czwartek po wytrzeźwieniu, obywatel Białorusi zostanie przesłuchany. Odpowie za kierowanie po pijanemu. Grozi mu za to kara do dwóch lat więzienia.