W czwartek około godz. 19.00 policjanci z zielonogórskiej drogówki ścigali audi. Kierowca uciekał w Niedoradzu. Po zjechaniu na polną drogę audi zatrzymało się na torowisku. Tam kierowca został zatrzymany. Był kompletnie pijany.
Radiowóz zielonogórskiej drogówki patrolował krajową „trójkę”. W pewnym momencie policjanci dostrzegli audi 80 na żagańskich numerach rejestracyjnych. – Kierowca jechał tak, że zwrócił uwagę policjantów – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Policjanci dali kierowcy audi sygnały do zatrzymania się.
Kierowca audi zbagatelizował policyjne sygnały. Przyspieszył i zaczął uciekać. Jechał w kierunku Nowej Soli. – W pewnym momencie zjechał na drogę w kierunku Niedoradza, tam odbił w polną drogę – relacjonuje pościg podinsp. Tchorowski.
Na torowisku audi zatrzymało się. Wtedy policjanci wybiegli z radiowozu i zatrzymali kierowcę. Okazało się, że był kompletnie pijany. – Po zbadaniu alkomatem okazało się, że 45-latek ma ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi podinsp. Tchorowski. Mężczyzna nie miał prawa jazdy ani dokumentów samochodu.
45-latek został zatrzymany. Trafił do celi, w której wytrzeźwieje. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu po pijanemu. Odpowie również za niebezpieczną jazdę i stwarzanie zagrożenia na drodze.