Policjanci z Krosna Odrzańskiego postawili zarzuty 30-letniemu mężczyźnie, który kradł paliwo w sylwestrową noc na jednej ze stacji paliw w Krośnie Odrzańskim. W dodatku mężczyzna ten usłyszał także zarzut kierowania po pijanemu.
Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 30-letniemu mężczyźnie, mieszkańcowi gminy Krosno Odrzańskie, który w krótkich odstępach czasu w okresie od 15 listopada do 31 grudnia dokonywał kradzieży paliwa na jednej ze stacji paliw w Krośnie Odrz. , na łączną sumę 1270 złotych.
Do zatrzymania sprawcy doszło w sylwestrową noc 31 grudnia ub.r. Mężczyzna przyjechał na stację paliw fordem escortem. Zatankował i odjechał. Szybkie zgłoszenie pracownika stacji paliw o zdarzeniu pozwoliło na natychmiastowe działania policji.
Już kilka minut po otrzymaniu informacji od dyżurnego, policjanci z drogówki zauważyli samochód, który na ich widok zaczął uciekać. Szybka reakcja policjantów doprowadziła do zatrzymania kierowcy pojazdu. Kierowca nie miał prawa jazdy i był pijany. Wydmuchał niemal 1,7 promila alkoholu. Ponadto tablice rejestracyjne ,znajdujące się przy pojeździe, zostały skradzione przez mężczyznę kilkanaście dni temu i służyły mu właśnie do kradzieży paliwa.
Jak się okazało, mężczyzna dokonywał kradzieży paliwa już wielokrotnie, posługując się różnymi skradzionymi wcześniej, tablicami rejestracyjnymi. Łączna suma skradzionego przez niego paliwa to 1 270 zł. Sprawca został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. 1 stycznia) w trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów.