Tylko w poniedziałek wpadło dwóch pijanych kierowców. Obaj mieli blisko 3 promile alkoholu. Jeden wpadł dzięki osobie, która poinformowała policję o niebezpieczniej jeździe kierującego renault.
Przed godziną 19.00 dyżurny lubskiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że w rejonie miejscowości Biecz jedzie kierujący pojazdem ciężarowym przeznaczonym do przewozu drewna z lasu, uszkodził stojące przy drodze znaki oraz słupki hektormetryczne. Kierujący to 56 – letni mieszkaniec Kalska, który podczas badania na zawartość alkoholu wydmuchał prawie 3 promile.
Po godzinie 21.00 do żarskiej jednostki zadzwoniła osoba informując, iż ulicami Żar przemieszcza się samochód osobowy marki renault, którego kierowca może być pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej wskazany pojazd. Kierujący nim 37-letni mieszkaniec Żar wydmuchał blisko 3 promile alkoholu. Ponadto, jak się okazało, ma wydany przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów do 2021 roku.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.
