Zielonogórska drogówka we wtorek, 9 lipca, przeprowadziła akcje „Trzeźwy kierowca”. Szybko wpadł kierujący, który nie powinien był prowadzić.
Policjanci zielonogórskiej drogówki we wtorek o godz. 7:00 pojawili się na rondzie Grudzieckiego. Ruszyła kontrola trzeźwości kierowców. W alkomaty dmuchali wszyscy kierowcy wjeżdżający na rondo.
Bardzo szybko na pobocze zjechał kierujący toyotą. Na alcoblow zapalił się wskaźnik alkoholu. Kierowca na poboczu dmuchnął w alkosensor. Wydmuchał ponad promil alkoholu. O godz. 7.00 kierujący toyotą był pijany.
Zielona Góra. Wpadł pijany kierowca
Nieodpowiedzialny kierowca stanie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. Sąd może orzec zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata (do 15 lat lub dożywotni zakaz). Kierujący zapłaci grzywnę do 30 tys. zł, ale nie niższą niż 5 tys. zł.
Robert Kornalewicz, adwokat i radny Zielonej Góry
To bardzo dobra akcja policji. Taki działań powinno być jak najwięcej. Eliminowanie z dróg pijanych kierowców ma wpływ na nasze bezpieczeństwo. Każdy pijany kierowca to potencjalny sprawca wypadku i być może tragedii. Nie ma pobłażania dla osób prowadzących po alkoholu.
Przypominam również o poważnych konsekwencjach prawnych na jakie narażają się osoby prowadzące pod wpływem alkoholu.
Czytaj też – Śmiertelny wypadek. Nie żyje motocyklista