W niedzielę około godz. 17.00 pijany mieszkaniec Międzyrzecza zjechał do rowu w Zielonej Górze. Do kraksy doszło na trasie wyjazdowej w kierunku Sulechowa.
Seat, którym kierował 51-latek wpadł w poślizg. Samochód zjechał do rowu. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że mieszkaniec Międzyrzecza jest pijany. – Wydmuchał prawie promil alkoholu – informuje Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Kiedy policjanci pracowali przy kraksie seta, na tym samym odcinku, w poślizg wpadła nowosolanka. Jej ford z drogi wleciał do rowu.