Kierowca audi nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciekać przed policjantami. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali kierowcę, którym okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu słubickiego. Mężczyzna wydmuchał ponad dwa promile alkoholu i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
W środę, 20 lutego, przed północą słubiccy policjanci dostali zgłoszenie, że na jednej z ulic kierujący audi może mieć uszkodzony tłumik i zakłóca mieszkańcom ciszę nocną. Policjanci pojechali na wskazaną ulicę i zauważyli odpowiadające zgłoszeniu audi A4 i postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli.
Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak zignorował go, dodał gazu i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca audi cały czas przyspieszał. W pewnym momencie kierujący wjechał na jeden z parkingów i tam zatrzymał pojazd.
Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i go zatrzymali. Siedzący za kierownicą 29-latek, mieszkaniec powiatu słubickiego, był pijany. Miał ponad dwa promile alkoholu. Mało tego, ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
– 29-latek odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa i wykroczenia drogowe. Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kierowanie pojazdem po pijanemu i niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu – mówi mł. asp. Ewa Murmyło ze słubickiej policji. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.