Policjanci żarskiej drogówki ścigali pijanego 31-letniego kierowcę volkswagena golfa. Mężczyzna wydmuchał ponad dwa promile alkoholu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
We wtorek, 17 września, po południu dyżurny żarskiej komendy dostał informację, że po miejscowości Olszyniec jeździ volkswagen golf, którego kierowca może być pijany. Na miejsce pojechał patrol żarskiej drogówki. Policjanci zauważyli volkswagena skręcającego w drogę gruntową.
Funkcjonariusze dalie kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Kierowca jednak nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Mężczyzna przejechał kilkaset metrów, następnie zatrzymał się, wysiadł z volkswagena i zaczął uciekać pieszo. – Daleko nie uciekł, policjanci pobiegli za nim i po krótkiej chwili zatrzymali uciekiniera – mówi kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. 31-latek był pijany. Wydmuchał ponad dwa promile alkoholu.
Mieszkaniec powiatu żarskiego w dodatku jechał samochodem mimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia. Volkswagen nie był ubezpieczony i nie miał ważnych badań technicznych. 31-latkowi za szereg popełnionych przestępstw grozi teraz kara do pięciu lat więzienia.