Policjanci z komisariatu w Szprotawie zatrzymali po pościgu 24-latka, który kierował pijany. Miał niemal dwa promile alkoholu i nie miał prawa jazdy. Okazało się także, że to osoba poszukiwana do odbycia kary więzienia.
W niedzielę, 10 lutego, szprotawscy policjanci dostali zgłoszenie o pijanym kierowcy peugeota. Natychmiast udali się we wskazane przez zgłaszającego miejsce. Tam zauważyli peugeota, którego kierowca na widok radiowozu skręcił, zatrzymując się przy posesji. Wybiegł z auta i zaczął uciekać.
Policjanci szybko dogonili uciekiniera. 24-latek podczas interwencji był agresywny w stosunku do funkcjonariuszy. Został skuty kajdankami. Był pijany. Wydmuchał niemal dwa promile alkoholu.
Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. 24-latek został przewieziony do aresztu śledczego.
Odpowie również za prowadzenie po pijanemu, grozi mu za to kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.
