Policja z Krosna Odrzańskiego prowadziła dwa pościgi za pijanymi kierowcami, którzy nie zatrzymali się do kontroli. 32-latek miał ponad 1,5 promila. W dodatku ma orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia i był poszukiwany do odbycia kary więzienia.
W poniedziałek, 2 kwietnia, dyżurny krośnieńskiej policji otrzymał zgłoszenie, że kierowca peugeota szaleje na jednym z parkingów sklepowych i kręci tzw. „bączki”. Na miejsce pojechał patrol prewencji. Zobaczyli peugeota i dali kierowcy znak do zatrzymania się. – Kierujący, widząc policjantów, wyjechał z parkingu, a następnie zaczął uciekać – mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji. Policjanci ruszyli w pościg.
Peugeot został zatrzymany na ul. Pułaskiego. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że ma on ponad 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu 32-latka w policyjnych systemach, okazało się, że ma on również dożywotni zakaz prowadzenia. W dodatku był też osobą poszukiwaną dwoma nakazami, wydanymi przez krośnieński sąd rejonowy, do odbycia kary więzienia.To nie koniec. 32-latek jest też podejrzewany o kradzież benzyny ze stacji paliw, do której doszło w poniedziałek, 2 kwietnia, rano.
We wtorek, 3 kwietnia, mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania po pijanemu, ucieczki przed policją i złamania sądowego zakazu prowadzenia. Trafił do celi aresztu śledczego.