Pijany Ukrainiec spowodował kolizję, miał cztery promile. Został już deportowany

Chełmscy policjanci zatrzymali 44-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna mając cztery promile alkoholu kierował Renault. Jego „podejrzaną” jazdę zaobserwowali inni kierujący, którzy uniemożliwili mu dalszą jazdę. Policjanci ustalili, że wcześniej 44-latek doprowadził do kolizji z innym samochodem. Ponadto nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Został już deportowany na Ukrainę.

Obywatelską postawą wykazali się kierujący, którzy w poniedziałek, 1 września, około godziny 16:30 w miejscowości Kamień uniemożliwili dalszą jazdę kompletnie pijanemu kierowcy Renault i powiadomili o tym dyżurnego chełmskiej komendy. Wcześniej zaobserwowali jak kierujący nie trzyma toru jazdy, raz zwalnia i zatrzymuje się, innym razem przyspiesza i jedzie zygzakiem. Przytrzymali kierowcę do czasu przyjazdu policyjnego patrolu.

Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że za kierownicą Renaulta siedział 44-letni obywatel Ukrainy. Wydmuchał aż cztery promile alkoholu i nie miał prawa jazdy. Wcześniej, mijając się na trasie z innym samochodem doprowadził do kolizji i odjechał. Policjanci zatrzymali mężczyznę i tymczasowo zajęli samochód, którym jechał. Usłyszał już zarzuty kierowania po pijanemu. Odpowie też za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i kierowanie bez uprawnień.

W związku z naruszeniem porządku prawnego, policjanci zdecydowali wystąpić do Placówki Straży Granicznej w Dorohusku z wnioskiem o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju. Wczoraj 40-latek opuścił teren Polski. Otrzymał również zakaz ponownego wjazdu do Polski i innych krajów Schengen przez 5 lat.