Pirat drogowy jechał ruchliwą ulicą w Zielonej Górze z prędkością niemal 114 km na godzinę, bo… rozwozi pizzę i… spieszył się. Zatrzymała go policja.
Rozpędzonego fiata dostrzegł nocą w sobotę sierż. Damian Krupa z zielonogórskiej drogówki. Fiat wjechał w al. Konstytucji 3 Maja i popędził w kierunku ul. Reja. Na wysokości kina Wenus fiat jechał z prędkością niemal 114 km na godzinę. Zaraz za przejściem dla pieszych wyprzedził autobus.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
W okolicy ul. Reja w podwórzu fiat został zatrzymany. Kierowca pędził, bo… rozwozi pizzę i… spieszył się, bo ma dużo zamówień. Jego wyczyn zakończył się mandatem 400 zł i 10 punktami karnymi.