– Nie uważam, żebym stworzył niebezpieczeństwo – przekonywał kierowca saaba. Kierowcy jadący z naprzeciwka mrugali mu kiedy wyprzedzał.
Wyprzedzanie zostało nagrane na krajowej „trójce” pod Zieloną Górą. Kierowca saaba jechał tak, że kierowcy jadący z naprzeciwka musieli zjeżdżać na pobocze, aby zrobić mu miejsce. Mrugali kierowcy. To jednak, zdaniem kierowcy saaba, nic złego. W radiowozie zapewniał, że nie musieli mu zjeżdżać, a on sam nie stwarzał zagrożenia na drodze.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Kierowca dostał mandat za nieupewnienie się do możliwości wyprzedania. Na jego konto trafiły również punkty karne.
