Pirat drogowy z Zielonej Góry dostał 20 punktów karnych i 500 zł mandatu

Kierowca opla vectry wyprzedził dostawczy samochód na skrzyżowaniu, na przejściu dla pieszych i jeszcze przeciął podwójną linię ciągłą. Zatrzymała go policja. 

Nocą z piątku na sobotę patrol zielonogórskiej policji jechał ul. Wyszyńskiego. W pewnej chwili sierż. Damian Krupa z drogówki dostrzegł szybko jadącego opla vectrę. Ford mondeo ruszył za oplem. Kierowca jechał w kierunku ul. Henryka Sienkiewicza, nagle włączył migacz, przyspieszył i zaczął wyprzedzać. To, co zrobił pirat drogowy nagrała kamera w radiowozie.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca vectry wyprzedził dostawczy samochód na skrzyżowaniu ulic Henryka Sienkiewicza i Józefa Ignacego Kraszewskiego. Dodatkowo wyprzedził na przejściu dla pieszych i jeszcze przeciął podwójną linię ciągła.

Po tym niebezpiecznym manewrze natychmiast został zatrzymany. W radiowozie kierowca oglądnął swój wyczyn. Kiedy policjant podliczył wykroczenia, okazało się, że zielonogórzanin zarobił 20 punktów karnych i mandat w wysokości 500 zł. Punktami się nie przejął, przyznał, że bardziej zabolała go grzywna.

Kiedy policjanci wyjaśniali, jak bardzie niebezpieczny jest manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu i w dodatku na przejściu dla pieszych kierowca powiedział, że widział pasy i nikogo tam nie było. Mandat przyjął.