Brawurą i kompletnym brakiem odpowiedzialności wykazał się kierujący oplem omega, który wyprzedzał na skrzyżowaniu, nie ustępując pierwszeństwa pieszemu oraz kierującemu autobusem. Policjanci wystąpili do sądu z wnioskiem o ukaranie kierującego zakazem prowadzenia pojazdów na rok oraz grzywną 2 tys. zł.
Zielonogórska drogówka prowadzi postępowanie wobec kierowcy opla omega, który 5 maja b.r. około godziny 14.45 na skrzyżowaniu ulic Plac Piłsudskiego i Bolesława Chrobrego dopuścił się bardzo niebezpiecznego i niezgodnego z prawem manewru wyprzedzania.
Karygodne wyczyny kierowcy zarejestrowała kamera monitoringu zainstalowana w autobusie MZK. – Oglądając materiał dowodowy jednoznacznie można powiedzieć, że sprawca naruszył trzy przepisy ruchu drogowego, a mianowicie: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu autobusowi, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych oraz wyprzedzanie na skrzyżowaniu – mówi asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie kierującego zakazem prowadzenia pojazdów na rok oraz grzywnę w kwocie 2 tys. zł.