Pistoletem i siekierą zaatakowali kierowcę. Sceny jak na filmie. Poszło o… zajechanie drogi (ZDJĘCIA)

Do zdarzenia przypominającego film kryminalny doszło na jednej ze stacji paliw na terenie wrocławskiego Grabiszyna. Eskalacja agresji między kierującymi nastąpiła z powodu rzekomo zajechania drogi busem.

Policjanci kryminalnymi zatrzymali mężczyznę, który groził kierowcy busa pistoletem, bo ten miał mu zajechać drogę. Drugi mężczyzna rzucił się na ofiarę z siekierą.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Nagranie z monitoringu ze stacji paliw oraz inne czynności operacyjne pozwoliły na szybkie ustalenie danych personalnych uczestników zajścia. Policjanci zatrzymali agresora, który odpowie teraz nie tylko za groźby, ale także za posiadanie narkotyków. 44-letniemu mieszańcowi Wrocławia grozi teraz kara do 3 lat więzienia.

Charakter, w jakim wystąpił drugi ze sprawców jest badany przez śledczych. Najprawdopodobniej zostanie przedstawiony mu zarzut z tego samego artykułu, jaki już usłyszał jego kolega.

Tego typu sytuacje dotyczące agresji drogowej przytrafiają się niemalże każdego dnia kierującym na ulicach Wrocławia. Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o cierpliwość oraz wzajemny szacunek. Donikąd, a co najwyżej do sądu lub szpitala doprowadzić może nas nadmierna agresja.