Po awanturze wsiadł do auta i zabił dwie osoby

Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, który miał miejsce w nocy 27 lipca na drodze  między Dorotowem a Łęcznem w gminie Sulejów. 40-letni mężczyzna kierujący skodą czołowo zderzył się z kią picanto. Kierujący skodą oraz 21-letnia kobieta kierująca kią zginęli na miejscu. Mężczyzna poruszający się skodą nie posiadał prawa jazdy.

Dyżurny piotrkowskiej komendy został poinformowany w nocy, 27 lipca, o agresywnym zachowaniu mężczyzny w domu na terenie gminy Sulejów. Na miejsce bardzo szybko zostali skierowani policjanci. Do momentu zjawienia się funkcjonariuszy, agresywny mężczyzna zdążył wsiąść do samochodu i wyjechać z domu pojazdem marki skoda octavia. Podczas wyjazdu z posesji staranował policyjny radiowóz, który został unieruchomiony, a następnie odjechał. Policjanci natychmiast zaalarmowali dyżurnego i poprosili o wsparcie.

Po przejechaniu przez mężczyznę kilku kilometrów okazało się, że spowodował czołowe zderzenie z samochodem kia picanto. W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu ponieśli 40-letni kierowca skody oraz 21-letnia kierująca kią. 22-letni pasażer samochodu kia z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci pod nadzorem prokuratury wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Decyzją prokuratora ciała ofiar wypadku zostały zabezpieczone do dalszych badań. Należy dodać, że 40-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.