Do zdarzenia doszło na torach w Niedoradzu koło wiaduktu nad S3. 51-latek wszedł na tory prosto pod jadący pociąg. Został potrącony. Ranny trafił do szpitala. Był kompletnie pijany.
Wszystko wydarzyło się przed kilkoma dniami. Około godz. 10.00 przez tory w Niedoradzu przechodził mężczyzna. 51-latek wszedł na torowisko na wysokości wiaduktu nad S3, prosto pod jadący pociąg. Doszło do potrącenia. Uderzony przez lokomotywę 51-latek upadł za torowiskiem.
Na miejsce przyjechała zaalarmowana policja oraz karetka pogotowia ratunkowego. – Potrącony przez pociąg mężczyzna był przytomny i komunikatywny – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Powiedział, że chciał skrócić drogę do domu, dlatego wszedł na tory.
51-latek był kompletnie pijany. Miał aż 3 promile alkoholu. Ranny mężczyzna został przewieziony karetką do szpitala w Nowej Soli.