Pod osłoną noc ukradli przyczepkę samochodowa, ale mieli pecha

Dwaj mężczyźni po osłoną nocy podjechali pod jeden z bloków w okolicach Szlichtyngowej i ukradli przyczepkę samochodową.

Do zdarzenia doszło nocą z czwartku na  piątek, 27 sierpnia, na terenie gminy Szlichtyngowa. Dyżurny wschowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży przyczepki samochodowej wartości ponad 3 tys. zł.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Przyczepka stała pod jednym z bloków. – Z cząstkowych informacji wynikało, że sprawca bądź sprawcy mogą jechać seatem koloru jasnego – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.

Wschowscy dzielnicowi postanowili jak najszybciej zatrzymać sprawców. Po kilku minutach patrol policji zauważył przy jednej z posesji w pobliskiej miejscowości zaparkowany pojazd z przyczepką. Osoby, które wysiadły z auta, szybko wbiegły do domu.

Po chwili policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 28 lat, którzy od razu przyznali się do kradzieży przyczepki.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że na seacie były tablice rejestracyjne z innego auta. Natomiast kierowca miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia.