Dyrekcja Liceum Plastycznego przy ul. Batorego w poniedziałek, 13 maja, wezwała straż i policję. Chodzi o podejrzany pakunek, który dotarł do szkoły.
Godz. 11.28 Na miejscu są już policyjni pirotechnicy. Trwa sprawdzanie zawartości przesyłki, która do szkoły przyniósł kurier. Z pierwszych ustaleń wynika, że doszło do głupiego żartu. – Mimo wszystko nie możemy takiej sytuacji bagatelizować i musi ona zostać sprawdzona – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Godz. 11.10 Ewakuowano około 110 osób ze szkoły oraz okolicznych budynków. Przesyłka, która dotarła do szkoły, ma wskazywać na ładunek wybuchowy. Na miejscu są trzy jednostki straży pożarnej.
Akcja trwa. – Na miejscu są już strażacy oraz policjanci – mówi bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków. Trwa ewakuacja uczniów.