Wszystko wydarzyło się w parku miejskim w Strzelcach Krajeńskich. Do siedzących na ławce mężczyzny i kobiety podszedł 23-latek. Po chwili rąbnął 19-latka siekierą w szyję.
W nocy z soboty na niedzielę, 8 lipca, dyżurny strzeleckiej policji odebrał informację o poważnie rannym mężczyźnie. Został uderzonym siekierą w szyję. Leżał w parku miejskim w Strzelcach Krajeńskich.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zastali leżącego na trawie młodego mężczyznę z poważną raną szyi. Było tam kilka innych osób, świadków niebezpiecznej sytuacji. – Policjanci udzielili poszkodowanemu pomocy tamując krwotok i kontrolując czynności życiowe – mówi sierż. szt. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Poważnie ranny 19-letni mężczyzna karetką pogotowia ratunkowego został przewieziony do szpitala.
Policjanci ustalili, że do siedzącego na ławce 19-latka i kobiety podszedł 23-letni mężczyzna. Po chwili zadał 19-latkowi cios siekierą w szyję i uciekł. Kilkadziesiąt minut po zdarzeniu policjanci zatrzymali sprawcę usiłowania zabójstwa. Mężczyzna był pijany.
Kryminalni zabezpieczyli materiał dowodowy i przesłuchali świadków. Przedstawili 23-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa. We wtorek, 10 lipca, sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował 23-latka. Grozi kara nawet 25 lat więzienia.
Brutalnie zabił ojca siekierą, wyszedł z więzienia i napadł znajomego