Policja ścigała renault. Najpierw prowadziła kobieta, potem mężczyzna. Oboje pijani, on poszukiwany i z trzema zakazami prowadzenia

Policjanci po pościgu zatrzymali renault, którego kierowca próbował uniknąć kontroli. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został obezwładniony. Pijany kierujący ma aż trzy dożywotnie zakazy kierowania, a do tego był poszukiwany. Na 5,5 roku trafi do więzienia za jazdę po pijanemu. Kobieta, która była w samochodzie też była pijana. Wcześniej siedziała za kierownicą, ale się przesiadła.

Funkcjonariusze gorzowskiej komendy w poniedziałek, 4 lipca, dostali  informacje o kierowcy, który może być pijany. Renault miało znajdować się na drodze w okolicach Santocka. Podczas przejazdu przez miejscowość policjanci  zauważyli samochód i natychmiast chcieli go zatrzymać do kontroli. – Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, na które kierujący renaultem nie zareagował – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca renault zaczął uciekać. Wjechał w jedną z ulic i tam, zatrzymał się. od razu próbował wyskoczyć z auta przez drzwi pasażera. Został jednak szybko obezwładniony.

W samochodzie była także kobieta. Oboje byli pijani. Agresywny 54-latek nie chciał, nie poddał się badaniu alkomatem. Została pobrana krew do badań.

Okazało się, że kierujący jest znany policjantom. Był już wielokrotnie karany. Mężczyzna ma trzy dożywotnie zakazy kierowania, a także był poszukiwany. Za jazdę po pijanemu odsiedzi wyrok 5,5 roku więzienia.

43-letnia kobieta wydmuchała miała 1,5 promila. Początkowo mogłoby się wydawać, że była pasażerką i w tej sprawie może być świadkiem. Policjanci ustalili, że i ona wcześniej kierował tym samochodem pod wpływem alkoholu, a przy tym nie ma prawa jazdy. 54-latek i 43-latka zostali zatrzymani w gorzowskiej komendzie.

Po wytrzeźwieniu para usłyszała zarzuty. Kobieta odpowie za jazdę po pijanemu. Grozi jej kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna do 30 tys. zł. 54-latkowie jak recydywiście grozi znacznie dłuższa odsiadka za kratami. W jego przypadku to nawet 5 lat więzienia. Prosto z komendy trafił do więzienia.