Dyżurny w Świebodzinie otrzymał pilne zgłoszenie o mężczyźnie, który zamierza odebrać sobie życie. Doświadczeni policjanci dotarli na miejsce i uratowali mężczyznę. 37-latek był nieprzytomny i nie reagował na bodźce. Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy medycznej. Do przyjazdu pogotowia odzyskał przytomność.
Służba policjantów z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego to tzw. „Pierwsza Linia”. To właśnie oni są kierowani jako pierwsi do pilnych interwencji gdzie dzieje się coś złego. Zgłoszenia dotyczą zarówno drobnych spraw jak i tych poważniejszych. Funkcjonariusze są wszechstronnie wyszkoleni i przygotowani do udzielania pierwszej pomocy medycznej. Wielokrotnie to właśnie oni są pierwsi na miejscu zdarzenia i muszą udzielić pomocy potrzebującej osobie. W takich sytuacjach przede wszystkim liczy się czas.
Jednym z takich zgłoszeń, gdzie wiedza nabyta na szkoleniach oraz zimna krew i profesjonalizm pozwoliły ocalić ludzkie życie, miało miejsce w nocy w czwartek, 27 września. Dyżurny policji w Świebodzinie odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który chciał odebrać sobie życie w jednym z budynków mieszkalnych na terenie Świebodzina. Skoordynowana praca zespołu dyżurnych, którzy utrzymywali stały kontakt ze zgłaszającą oraz patrolu, pozwoliła skutecznie zainterweniować.
Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze natychmiast wkroczyli do mieszkania. W jednym z pomieszczeń zastali nieprzytomnego mężczyznę, który próbował odebrać sobie życie. Jeden z policjantów o sytuacji powiadomił Pogotowie Ratunkowe, a drugi rozpoczął udzielanie pierwszej pomocy. W chwili przybycia na miejsce Zespołu Pogotowia Ratunkowego mężczyzna odzyskał przytomność. Został oddany pod opiekę ratowników medycznych oraz przewieziony do specjalistycznego szpitala. Obaj policjanci, biorący udział w interwencji, to doświadczeni funkcjonariusze – sierż. szt. Aleksander Gajdka oraz sierż. szt. Wojciech Wojciechowski – z blisko 8-letnim stażem. Dzięki ich profesjonalizmowi, umiejętnościom zachowania zimnej krwi oraz szkoleniom, nabytym podczas służby w policji, po raz kolejny udało się ocalić ludzkie życie.