Podkom. Paweł Radziewicz w wolnym czasie pływał na basenie w Świebodzinie. Wtedy na sąsiednim torze zauważył tonącą osobę. Zaalarmował ratownika i razem wyciągnęli tonącego mężczyznę z wody. Nieprzytomnemu udzielili pierwszej pomocy i już przytomnego przekazali załodze pogotowia ratunkowego.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 3 kwietnia. Podkom. Paweł Radziewicz, dyżurny świebodzińskiej policji, był na basenie. Płynąc na sąsiednim torze zauważył mężczyznę, który się nie wynurzał. Spod wody wydobywały się bąble powietrza. Zaalarmował ratownika i ruszył w kierunku tonącego mężczyzny. Z ratownikiem wyciągnęli tonącego na powierzchnię.
Mężczyzna był nieprzytomny. – Odpowiednie czynności wraz z prawidłowym ułożeniem ciała mężczyzny pozwoliły pozbyć się wody z organizmu tonącego i przywrócić mu przytomność – mówi sierż. szt. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji. Już przytomny został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo
Policjant skończył „kurs policyjnego wodniaka”, który przeszedł będąc dzielnicowym. W sezonie letnim pełni służby na wodach powiatu świebodzińskiego jako „wodniak”. Jak sam podkreśla ,to właśnie tam nabyte umiejętności pozwoliły mu udzielić profesjonalnej pomocy tonącemu.
Podkom. Radziewicz w policji pracuje od 14 lat.
