Policyjny pościg za peugeotem w Zielonej Górze. Zaczęło się na ulicy Łużyckiej. Kierujący peugeotem zaczął uciekać zielonogórskiej policji. Został zatrzymany w Przylepie.
W piątek, 18 sierpnia, patrol zielonogórskiej policji na ulicy Łużyckiej dał znak do zatrzymania się kierowcy peugeota. Kierowca zignorował policyjne sygnały i zaczął uciekać. Ruszył policyjny pościg.
Kierujący peugeotem uciekał jak szalony łamiąc przy tym wiele przepisów. W końcu w Przylepie policjantom udało się zatrzymać uciekiniera.
Pościg za peugeotem w Zielonej Górze
Za kierownica peugeota siedział 27-letni zielonogórzanin. – 27-latek ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Uciekinier odmówił dmuchnięcia w alkomat. – Mężczyźnie została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu oraz narkotyków – mówi podinsp. Barska.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Usłyszał zarzut ucieczki policji. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia. Odpowie również za złamanie sądowego zakazu prowadzenia. Policja czeka na wyniki badań krwi 27-latka.
Na polecenie policji peugeota zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar.