Policjanci krośnieńskiej drogówki prowadzili pościg za kierowcą busa, który nie zatrzymał się do kontroli. Po zatrzymaniu 29-latka okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania i jest poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Sprawa będzie miała finał w sądzie.
W piątek, 25 lipca, w Gubinie, policjanci z krośnieńskiej drogówki Wydziału Ruchu Drogowego krośnieńskiej komendy widząc kierującego busem Iveco bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, postanowili go skontrolować. – Po ruszeniu za nim i włączeniu sygnałów dźwiękowych i błyskowych, ten gwałtownie przyspieszył – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Uciekając ulicami miasta, w pewnym momencie skręcił na posesję, gdzie od razu zamknęła się za nim brama wjazdowa. Będący cały czas za nim policjanci po przesunięciu bramy, wbiegli na posesję odnajdując mężczyznę w budynku.
Gubin. Policyjny pości za busem
Po sprawdzeniu 29-latka w policyjnych systemach okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania oraz jest poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Dodatkowo pojazd którym kierował nie miał badań technicznych. Mężczyzna po uiszczeniu grzywny został zwolniony. – 29-latek lekceważąc obowiązujące przepisy będzie odpowiadał za przestępstwo i wykroczenia drogowe. O jego dalszym losie zadecyduje sąd – mówi kom. Kulka. Za ucieczką policji grozi mu kara do 5 lat więzienia.
