Trzech mieszkańców województwa dolnośląskiego, podejrzanych o kradzieże i włamania do samochodów ciężarowych, zatrzymali po pościgu żarscy policjanci kryminalni. Pościg zakończył się za Odrą. Odzyskano część mienia oraz samochód land rover. Sąd aresztował mężczyzn na trzy miesiące.
Wszystko wydarzyło się nocą 7 listopada. Żarscy policjanci kryminalni prowadzili działania, związane z ustalenia sprawców włamań do naczep samochodów ciężarowych na parkingu przy terminalu w Olszynie. Tuż po północy dostali informację, że jeden ze sprawców może jechać srebrnym samochodem w kierunku przejścia granicznego. Funkcjonariusze po krótkiej chwili zauważyli opisany pojazd jadący z dużą szybkością. Ruszyli za nim w pościg.
Kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Pasażer uciekającego forda galaxy, żeby utrudnić policjantom zatrzymanie, rzucał pod koła radiowozu kartony wypełnione kradzionym towarem. To spowodowało uszkodzenie nieoznakowanego radiowozu. – Stwarzał jednocześnie realne zagrożenie dla życia i zdrowia policjantów – mówi podkom Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Policjanci cały czas prowadzili pościg za uciekającym fordem, który przekroczył granicę wjeżdżając do Niemiec. – Tam po krótkim pościgu mężczyźni porzucili pojazd oddalając się w nieznanym kierunku – mówi nadkom. Berestecka. Już po kilku godzinach zostali jednak zatrzymani w Łęknicy.
To mieszkańcy woj. dolnośląskiego w wieku 28 i 32 lat. Ponadto do sprawy kradzieży z włamaniem do naczepy zatrzymany został również 35-latek kierujący skradzionym land roverem. W kieszeni kurtki 35-latek miał broń gazową oraz amunicję, na które nie posiadał zezwolenia. Miał przy sobie także woreczek strunowy z amfetaminą.
Policjanci, prócz broni i narkotyków, zabezpieczyli m. in. klucze od innych pojazdów, siekiery, kastet i maczety. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Zgromadzony materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił prokuratorowi przedstawić zatrzymanym zarzuty. 32-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do naczepy i kradzieży ładunku o wartości 24 tys. zł,, zmuszania funkcjonariusza do odstąpienia od czynności służbowej oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. 35-latek odpowie za kradzieży land rovera, posiadania narkotyków, kradzieży z włamaniem do naczepy oraz posiadania broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia. 28-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do naczepy, uszkodzenia radiowozu, przy tym popełnił przestępstwa w warunkach recydywy, zmuszania przemocą funkcjonariusza do odstąpienia od prawnej czynności służbowej. Dodatkowo okazał się być osobą poszukiwaną za kradzieże z włamaniem z wyrokiem 1,5 roku więzienia.
W piątek,10 listopada, sąd na wniosek żarskiej prokuratury aresztował trzech mężczyzn. Grozi im teraz kara do 10 lat więzienia.