Do pościgu doszło w sobotę, 12 maja, w Słubicach. Pijany kierowca opla uciekając przed policją rozbił pięć samochodów. Policjanci strzelali w koła opla. Wydmuchał dwa promile.
Na moście granicznym kierowcy dostrzegli opla. Jego kierowca wykonywał dziwne manewry. Kierujący zaalarmowali słubicką policję. Na miejsce przyjechał patrol. Policjanci zobaczyli opla stojącego w poprzek drogi na moście. Kiedy podeszli kierowca wycofał i ruszył. – Niemal przejechał policjantkę – mówi dla poscigi.pl asp. Magdalena Jankowska, rzeczniczka słubickiej policji. Policjant oddał strzały w koła uciekającego opla.
Kierowca opla ruszył ul. 1 Maja. Po drodze uciekając uderzył w pięć samochodów. Dojechał do ul. Transportowej na wysokości hotelu i tam porzucił samochód. Mężczyzna uciekał pieszo. Po chwili został zatrzymany.
Kierowca opla był pijany. Wydmuchał dwa promile alkoholu. To 36-latek, mieszkaniec Kalisza. Pijany został przewieziony do celi w słubickiej komendzie. Jest znany policji. Był już karany za kradzieże oraz jazdę po pijanemu.
Teraz odpowie za jazdę po pijanemu. W dodatku za ucieczkę przed policją grozi mu nawet 5 lat więzienia. 36-latek trzeźwiej w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.